Badanie ogólne moczu wszyscy wiemy jak,...
Pewnie w tym momencie niektórzy z was zastanawiającą się, jak mocno uderzyłam się w głowę, że będę pisała o sikaniu do kubeczka. Otóż nic nie spadło mi na głowę spokojnie, mam się dobrze. To co dla nas może się wydawać oczywiste, nie znaczy że jest oczywiste dla innych. Po przeczytaniu tego posta może się również okazać, że to co nam się wydawało wcale nie jest poprawne.
Do rzeczy.
Badanie ogólne moczu jest to jedno z badań podstawowych nie inwazyjnych (w większości przypadków). W czasach badań specjalistycznych takich jak tomograf komputerowy czy rezonans magnetyczny, bardzo niedoceniane i może nawet zapomniane.
Co to jest badanie ogólne moczu??
Jest to badanie moczu jak sama nazwa wskazuje. Do pojemnika/kubeczka z nakrętką (często gęsto przeciekającą) oddajemy mocz. I jedni bardziej, drudzy mniej dyskretnie zanosimy do do placówki medycznej, żeby poddać go badaniu. Wykonywane w diagnostyce stanów zapalnych nerek i układu moczowego, badania przesiewowe, stany chorobowe całego ciała.
W badaniu ogólnym moczu oceniamy:
barwę
przejrzystość
ciężar własny
ph moczu
białko, aceton, cukier
komórki nabłonka
osad w moczu
krwinki
pasożyty, bakterie
Jakie błędy popełniamy kiedy siusiamy do kubka
Najczęściej sami sobie robimy „krzywdę” źle obchodząc się z kubeczkiem.
Zanim zaczniesz cokolwiek robić z kubkiem to:
UMYJ RĘCE
umyj się w okolicach krocza
Jak już wszystko umyte można się zabrać za kubeczek jak odkręcisz nakrętkę odłóż ją tak żeby wnętrze pokrywki niczego nie dotykało (nie interesuje nas co mieszka u nas w łazience)
nie wkładaj palców do wnętrza kubeczka (co masz na rękach też nas nie interesuje)
Jak siusiamy do kubka?? niby proste ale...
Mocz do badania powinien być pierwszym moczek po przebudzeniu rano.
Ze środkowego strumienia, uwielbiam to określenie „środkowy strumień” nie dość ze strumień zazwyczaj jest wąski to jeszcze każą go podzielić na trzy części ale jak??
A po ludzku rzecz ujmując: trochę siusiamy → przestajemy siusiać → siusiamy do kubka, jak już mamy wystarczająco dużo moczu (50-100ml) bierzemy ostrożnie nakrętkę tak by nie dotykać wewnętrznej części pokrywki (bo już wiemy, że nie chodzi o badanie co mamy na rękach) i zakręcamy pojemnik.
Następnie proponuje wstawić pojemnik jeszcze do siateczki, torebki, torebki strunowej.
Po co??
bo jak już pisałam na początku pojemniki na mocz lubią przeciekać, a chyba nie chcemy mieć wylanego moczu w naszym najbliższym otoczeniu.
Jak podpisać pojemnik??
w różnych placówkach jest różnie w niektórych dostaniemy kod kreskowy który trzeba przykleić na pojemniku w innych trzeba go podpisać na pojemniku.
Najczęściej jednak spotykam się z połączeniem tych obu metod, czyli podpisanie pojemnika imieniem i nazwiskiem oraz datą urodzenia i przyklejeniem kodu obok. Podkreślam na pojemniku nie na nakrętce. Nakrętkę zawsze można odkręcić i odłożyć co może skutkować wkradnięciem się błędu czyj jest mocz a jak podpiszemy pojemnik w którym jest mocz, możliwość błędu jest mniejszy.
Czy wiesz że??
Badania moczu nie powinno się wykonywać gdy dzień wcześniej za dużo zjadłeś:
cukru, słodyczy, ciast
szczawiu
podrobów
Może to skutkować fałszywym wynikiem badania,
oraz panie które mają do pobrania mocz nie powinny go pobierać w dniu kiedy mają okres, gdyż w badaniu mogą się pojawić jakieś dodatkowe krwinki.
Mam jeszcze jedną ciekawostkę już nie koniecznie związaną z sikaniem do kubeczka :D
Czy wiesz, że ręce powinno się myć nie tylko po siusianiu, ale również przed??
na rękach mamy mnóstwo bakterii które mogą zrobić sobie wycieczkę do naszego układu moczowego w momencie kiedy się podcieramy. A chyba nie muszę nikomu mówić, że stany zapalne układu moczowego to nic przyjemnego :)
Mam nadzieję, że wam się podobało
Życzę Wam wszystkim zdrowia
Kamila
Dodaj komentarz