mali "przyjaciele" Rostocze
Roztocze jest to zwierze z rodziny pajęczaków, nie ma regionu na kuli ziemskiej, na której by ich nie było. Nie są one widziane gołym okiem przez człowieka (ich wielkość wynosi około 0,3mm), dla osób nie posiadających alergii nie mają one znaczenia w życiu codziennym prawie żadnego. Jest wiele rodzajów roztocza, najpopularniejsze są roztocza kurzu domowego. W każdym domu występują one bardzo powszechne. Bytują one w ciepłych, wilgotnych miejscach gdzie mogą znaleźć dużo pokarmu (naskórka ludzkiego). Najpopularniejsze miejsce bytowania jest pościel, poduszki, materace ale również dywany, koce, meble tapicerowane.
Choć roztocza mieszkają z nami przez cały rok, najsilniej dają się we znaki w okresie jesienno – zimowym. Wiosną czy latem mikroklimat w mieszkaniu jest bardziej wilgotny zaś jesienią i zimą bardziej suchy co sprzyja wysychaniu odchodów małych lokatorów które stają się lżejsze i łatwiej im się unosić i latać w powietrzu i oddziaływać na ludzki organizm.
Jak zaznaczyłam w powyższym akapicie chodzi bardziej o odchody roztocza niż o samo żyjątko. Alergenem jest białko które się w nich znajduje, to ono jest alergizujące dla człowieka.
Skąd mamy wiedzieć, że powinniśmy unikać roztocza??
Przewlekły katar sienny, kichanie, łzawienie oczu, niezidentyfikowane przyczyny świądu nosa, skóry. Objawy łagodnieją po wyjściu z domu i nasilają się po powrocie, bardziej uciążliwe są jesienią, zimą i po przebudzeniu pojawia się kaszel lub duszność. Przy nie leczonej alergii może nawet pojawić się astma (pojawia się świszczący oddech). Kiedy zauważymy u siebie podobne objawy, należy udać się do lekarza i o wszystkim mu opowiedzieć, lekarz wyśle nas na testy skórne które mogą potwierdzić czy to jest faktycznie alergia na roztocze, czy problem jest w innym alergenie.
Jak radzić sobie z niechcianymi lokatorami??
Na początek musimy wiedzieć, że zmiany które wprowadzamy muszą być konsekwentnie i stałe, żeby dały efekt. Jeśli zaprzestaniemy działań roztocza bardzo szybko wrócą i będzie im bardzo dobrze dalej z nami mieszkać.
Zaczynamy od wietrzenia pomieszczeń roztocze lubi temperatury 20-25 stopni. Pamiętajmy, że lepiej wietrzyć krótko ale efektywnie, czyli 10-15 minut otwartego pełnego okna, a nie uchylony lufcik przez cały dzień (nam będzie zimno, a roztocze będzie dalej spokojnie sobie żyło). Wietrzenie mieszkania powinno się odbywać kilka razy dziennie, szczególnie w momencie sprzątania czy odkurzania mieszkania.
Pozbywamy się wszystkich rzeczy bez których możemy normalnie funkcjonować w domu, a które mogą być rezerwuarami kurzu i roztoczy takich jak:
firanki, zasłonki, suszone kwiaty, tapicerowane meble, dywany, chodniki, wykładziny, kapy, pluszaki które nie nadają się do prania, pościel naturalna (np. z pierza). Podsumowując usuwamy wszystkie rzeczy których nie jesteśmy wstanie wyprać, umyć na mokro lub pod bieżącą wodą. Szczególnie jeśli znajduje się to w sypialni. Pościel powinna być zmieniana przynajmniej raz w tygodniu i prana w temperaturze 60 stopni, w tej samej temperaturze powinny być prane koce i ręczniki.
Jeśli jest to możliwe można raz w miesiącu przekręcać materac na którym śpimy lub obszyć bo materiałem który nie pozwoli nam być w bezpośrednim kontakcie z roztoczami.
Meble powinny być gładkie, by było je łatwo myć wilgotnymi ściereczkami. Podłoga powinna mieć gładką powierzchnie parkiet lub terakota. Ułatwia to utrzymanie czystości i pozwala na zmywanie jest na mokro nawet kilkakrotnie w tygodniu. Dobrym rozwiązaniem w sprzątaniu jest również odkurzacz z filtrami HEPA, po odkurzeniu należy pamiętać o wyrzuceniu worka zaraz po sprzątaniu gdyż roztocze łatwo może się z niego wydostać i powrócić do ciepłej pościeli na przykład.
Dobrą metodą jest wietrzenie pościeli, pościel powinna być syntetyczna. Wybierając ją sprawdźmy czy możemy ją często prać.
Jak jeszcze złagodzić objawy alergiczne??
Leki które may na rynku niestety nie leczą choroby, pomagają jedynie złagodzić objawy. Przy łagodnych objawach mamy do wyboru tabletki lub aerozole. Przy bardzo nasilonych objawach czasem trzeba stosować obie te formy jednocześnie.
Dobrym sposobem na leczenie jest stopniowe przyzwyczajanie organizmu do zwiększonej ilości alergenu w naszym organizmie za pomocą odczulania, jest to metoda bardzo skuteczna w przypadku alergii na roztocze kurzu domowego. Daje dobre efekty w leczeniu, lecz trzeba systematycznie pojawiać się u lekarza w trakcie leczenia. Odczulanie zazwyczaj trwa od trzech do pięciu lat, są to zastrzyki podskórne podawane w gabinecie alergologicznym w obecności lekarza. Odczulanie nie tylko leczy objawy (jak leki doustne czy wziewne) lecz także chorobę, zmniejsza ryzyko uczulania się na inne alergeny jaki i na rozwinięcie się astmy w przebiegu choroby.
Uwaga pamiętajmy że są również alergie krzyżowe. W wypadku roztoczy są to krewetki i ślimaki.
Na koniec możemy stwierdzić, że życie z alergią na roztocza nie jest łatwa, ale jest możliwa. Musimy być systematyczni w działaniu i pewni tego co robimy a osiągniemy sukces w walce z chorobą oraz polepszymy komfort życia swój i swoich bliskich.
Zdrowia